WŁAŚNIE ... zaczął padać ...ŚNIEG...
---
Powoli.... majestatycznie .
Płatki spadają tak sobie ode niechcenia , układając się w dowolnej pozie na Moim zepsutym samochodzie ...
---
A przecież miałem ... zmienić koła z letnich na zimowe .
A tak po ptokach .
---
Inna sprawa , to jaki sens ... zmieniać koła , skoro auto i tak nie na chodzie .
---
Ot jedyny pożytek z tego śniegu to taki , że czysto choć przez chwilę w okolicy ...
---
Kłopoty mogą zacząć się dopiero JUTRO , gdy SZEF ...
OZNAJMI , IŻ NIE MA PRACY , BO WŁAŚNIE BIAŁO WSZĘDZIE i szkoda tej bieli naruszać .
Niech trwa choć przez mgnienie jednego Dnia .
ECH ...co ...za pech ...